Prawdziwy przyjaciel to nie jest ktoś, kto będzie zawsze Ci przytakiwał, gdy opowiesz mu o jakimś swoim wydarzeniu, sytuacji - abyś poczuł się lepiej. To nie jest ten, który potwierdzi, że masz rację (myśląc w środku, co innego). Prawdziwy Przyjaciel nie utwierdzi Ciebie w kłamstwie, w którym tkwisz nawet ponosząc za to wysoką cenę. I nawet bojąc się Twojej dezaprobaty dla jego słów. Nie zrobi tego, nawet kosztem zerwania z Tobą łączności na jakiś czas. Fałszywy przyjaciel zawsze Ci przytaknie i poklepie po ramieniu mówiąc: tamci to idioci, nie przejmuj się, Ty masz rację, idź tą drogą. Zapraszam Ciebie do krótkiej refleksji i odpowiedzi na pytanie: Ilu i kogo z prawdziwych przyjaciół odrzuciłem w swoim życiu? Warto, bo inaczej spojrzysz (z miłością) na tych tzw ,,upierdliwych"